wtorek, 14 lipca 2009

Wyrzuty (sumienia?)

Oggi/adesso fa caldo! Czyli po naszemu żar leje się z nieba (teraz termometr pokazuje 34 stopnie).
***
A Jezus w Ewangelii czyni wyrzuty miastom, w których najwięcej Jego cudów się dokonało, że się nie nawróciły. Mój Boże! Nie dalej jak kilka dni temu sam wyliczałem cuda, których stałem się świadkiem i uczestnikiem/adresatem. A ilu nie jestem świadomy?
Potrzeba mi więc poczynić sobie samemu wyrzuty, bo za pewne wielu innych "grzeszników" (vide Sodoma) już dawno by się nawróciło. A ja wciąż czekam! Na co? chyba na głos trąby ostatecznej...
Panie Jezu Chryste ulituj się nade mną grzesznikiem!

1 komentarz:

Unknown pisze...

Mam podobnie...