środa, 6 lutego 2008

Nawrócenie

Strzeżcie się, żebyście uczynków pobożnych nie wykonywali przed ludźmi... aby was widzieli... A dzisiaj słyszę także: "Nawracajcie się i wierzcie w Ewangelię". Nawrócić się mam JA - do Boga, ale dla siebie, a nie dla innych...
...inaczej nie będziecie mieli nagrody u Ojca waszego, który jest w Niebie. Ta nagroda na nas czeka! Nawet jeśli próbowałem tysiąc razy i nie wiele z tego wyszło, nie wiele pozostał, to warto spróbować jeszcze raz... "Dla Boga bowiem nie ma nic niemożliwego"! I JA mogę się NAWRÓCIĆ, jeśli tylko pozwolę JEMU działać...

Brak komentarzy: