piątek, 13 maja 2016

Wstrząs

Tak właśnie trzeba opisać to pytanie, które zadaje Piotrowi-Szymonowi sam Jezus: czy miłujesz Mnie więcej aniżeli ci? 
Wstrząsajęce jest to pytanie nie dlatego, że stawiane przez Jezusa. Nie dlatego, że skierowane jest do Piotra. I nawet nie dlatego, że po zdradzie i po zmartwychwstaniu. Czuję, że tak jest, bo jest to pytanie na które nie ma i nie może być szczerej odpowiedzi twierdzącej. 
No bo jakże to? Badziej niż inni można kochać tylko, jeśli się czegoś więcej dokonało (a nie tylko zamierzało). Tylko jeśli wiemy, że inni kochają mniej (a więc albo znamy ich serce, albo ich sądzimy bezpostawnie). Tylko jeśli nasza relacja jest "przemyślana" i stała. 
Dlatego Jezus prowadzi Piotra do tej słusznej odpowiedzi: Panie, Ty wszystko wiesz... Jak inaczej można odpowiedzieć na Jezusowe pytanie? On wie! I tylko to się liczy...

Brak komentarzy: